• Kontakt
  • O mnie
  • Pakowanie bagażu

Magic Travels Around the World

~ portal podróżniczy

Magic Travels Around the World

Monthly Archives: Październik 2016

Polecam spektakle wystawiane w teatrach angielskich oraz transmisje w Multikinie

29 Sobota Paźdź 2016

Posted by Anna in Europa, Wielka Brytania

≈ Dodaj komentarz

Tagi

British Council, Dirty Dancing, Frankenstein, Her Majesty's Theatre, Les Misérables, Mamma Mia!, Multikino, New Theatre Oxford, Queen’s Theatre, teatr, The Audience, The Phantom of the Opera, Upiór w operze

Jeżeli kiedykolwiek będziecie w Anglii to kupcie bilet do teatru i pójdźcie na spektakl – naprawdę warto. Ja byłam na kilku. Należy tylko uważać na promocje biletów. Często bilety w okazyjnych cenach są w kiepskim miejscu. Lepiej dołożyć zatem kilka funtów i komfortowo oglądać przedstawienie.

Polecam w Londynie już kultowy „Les Misérables”, musical powstały na podstawie powieści „Nędznicy” Wiktora Hugo. Premiera miała miejsce
8 października 1985 roku w Barbican Centre. Mimo początkowych złych recenzji spektakl podbił serca publiczności i osiągnął oszałamiający sukces. Jest grany w Londynie bez przerwy do dnia dzisiejszego. Poniżej Queen’s Theatre wystawiający „Les Misérables” na West Endzie.
queens-theatre-london

Byłam również na musicalu „Mamma Mia!” opartego na przebojach z repertuaru szwedzkiej grupy ABBA. Światowa prapremiera musicalu miała miejsce 6 kwietnia 1999 roku w Prince Edward Theatre na londyńskim West Endzie. Ja byłam na tym musicalu w Novello Theatre w Londynie.
novello-theatre-london novello-theatre-london-1

W New Theatre w Oxfordzie zobaczyłam „Dirty Dancing” – na podstawie kultowego już filmu o tym samym tytule z 1987 roku, w którym wystąpili m.in. Patrick Swayze i Jennifer Grey. Bardzo dobry spektakl. Można tu także zobaczyć słynną scenę nauki skoku w jeziorze.
new-theatre-oxford new-theatre-oxford-2 new-theatre-oxford-1

Czemu napisałam o teatrach w Wielkiej Brytanii?
Ponieważ British Council i Multikino kontynuują współpracę przy realizacji pokazów spektakli brytyjskich na wielkim ekranie.
national-theatre-live-1 national-theatre-live-2 national-theatre-live-3

Wczoraj (28.10.2016) o 22:30 pokazywano sztukę „Frankenstein”. Obejrzałam i polecam.

Byłam również w zeszłym roku na spektaklu „The Audience” – sztuka teatralna autorstwa brytyjskiego dramaturga i scenarzysty Petera Morgana, wystawiona po raz pierwszy w 2013 roku w Gielgud Theatre na West Endzie. Prezentuje fikcyjną, choć opartą na konsultacjach z ekspertami, wizję kilkunastu spośród cotygodniowych audiencji, jakich królowa Elżbieta II od początku swojego panowania aż do dziś udziela premierowi Wielkiej Brytanii. Przedstawienie składa się ze scen z udziałem monarchini oraz większości urzędujących za jej panowania szefów rządu, od Winstona Churchilla po Davida Camerona. Multikino transmituje tę sztukę co jakiś czas, gdyż cieszy się dużą popularnością. Najbliższy spektakl już 24.11.2016 roku. Idźcie i sami oceńcie. Ja ją wszystkim polecam.

Poniżej link z informacją o spektaklach transmitowanych przez Multikino.

https://www.britishcouncil.pl/projekty/sztuka/brytyjski-teatr-w-multikinie

Mam nadzieję, że skorzystacie z okazji i też obejrzycie chociaż jeden z tych spektakli. Bilety nie są drogie. Dodatkowo można poćwiczyć angielski – doskonały do tego jest zwłaszcza „The Audience”. Sztuki te mają również polskie napisy.

Natomiast 19 września 2018 roku udało mi się zobaczyć The Phantom of the Opera (Upiór w operze) w Her Majesty’s Theatre w Londynie. Bardzo dobry musical – polecam.

W środku teatru jest mały bar,

a obok baru znajduje się mały balkon, na który można wyjść podczas przerwy. Z niego widać kolejny teatr – Theatre Royal Haymarket.

A to już scena. Niestety nie można robić zdjęć, nawet na końcu gdy aktorzy się kłaniają – bardzo tego pilnują. Dodatkowo w przerwie spektaklu, gdy na scenie leży jeszcze upadający żyrandol, obsługa również nie pozwala robić zdjęć. W polskim musicalu żyrandol jest dużo ładniejszy.

Można za 1 funta pożyczyć lornetkę, która znajduje się przed nami, na dole pomiędzy siedzeniami. Nie wiem czy tak jest w każdym miejscu tego teatru.

Muzeum Nietypowych Rowerów w miejscowości Gołąb

26 Środa Paźdź 2016

Posted by Anna in Europa, Polska, Puławy i okolice

≈ Dodaj komentarz

Tagi

Gołąb, Muzeum Nietypowych Rowerów, rower

Z Puław pojechałam do miejscowości Gołąb oddalonej o 13 km. Znajduje się tutaj Muzeum Nietypowych Rowerów. Ze znalezieniem tego muzeum miałam trochę problemów, ale miejscowi znają to miejsce i jak zapytałam to szybko mnie pokierowali. Prowadzi je prawdziwy pasjonat Pan Józef Konstanty Majewski. Doskonale opowiada o rowerach, demonstruje technikę jazdy i zaprasza do wytestowania modeli. Można wypróbować rowery poziome, cyrkowe i inne. Naprawdę ma się przy tym wiele zabawy. Byłam w małej grupie i to był dodatkowy plus. Spędziłam tutaj prawie dwie godziny i w ogóle tego nie zauważyłam.

http://www.muzeumrowerow.pl/

muzeum-nietypowych-rowerow-golab-1

Zobaczyć tu można jak skomplikowane było wsiadanie na bicykl:)
muzeum-nietypowych-rowerow-golab-50

A to karykatura autorstwa F. Brylla przedstawiająca Juliusza Kossaka.
muzeum-nietypowych-rowerow-golab-51

Jak widać na poniższych zdjęciach jazda na tych rowerach nie jest wcale taka łatwa:)
muzeum-nietypowych-rowerow-golab-2 muzeum-nietypowych-rowerow-golab-3muzeum-nietypowych-rowerow-golab-8 muzeum-nietypowych-rowerow-golab-9muzeum-nietypowych-rowerow-golab-22 muzeum-nietypowych-rowerow-golab-26 muzeum-nietypowych-rowerow-golab-28
muzeum-nietypowych-rowerow-golab-19   muzeum-nietypowych-rowerow-golab-21
muzeum-nietypowych-rowerow-golab-16   muzeum-nietypowych-rowerow-golab-17
muzeum-nietypowych-rowerow-golab-4   muzeum-nietypowych-rowerow-golab-5muzeum-nietypowych-rowerow-golab-6
muzeum-nietypowych-rowerow-golab-12   muzeum-nietypowych-rowerow-golab-15

Polecam to miejsce zarówno dzieciom jak i dorosłym. Ja się wspaniale bawiłam w tym miejscu.

Pałac Czartoryskich w Puławach

23 Niedziela Paźdź 2016

Posted by Anna in Europa, Polska, Puławy i okolice

≈ Dodaj komentarz

Tagi

Dom Gotycki, lapidarium, paw, Pałac Czartoryskich, Pałac Marynki, Puławy i okolice, sarkofag, schody angielskie, Świątynia Sybilli

Jadąc z Kazimierza Dolnego zajechałam do Puław. To jedno z większych miast Lubelszczyzny, zajmuje ponad 50 km². Otrzymały prawa miejskie w 1906 roku.
Od drugiej połowy XVII wieku Puławy znajdowały się w posiadaniu Lubomirskich. Stanisław Herakliusz Lubomirski wybudował tutaj w latach 1671-1679 swoją letnią rezydencję. Był to pałac w stylu barokowym. W 1706 roku pałac zniszczyły wojska szwedzkie.
W 1782 roku pieczę nad tym miejscem przejął Adam Czartoryski wraz z żoną Izabelą. Puławy pozostawały w rękach rodu Czartoryskich przez 100 lat i stały się miejscem konkurującym z dworem królewskim – kwitło tutaj życie kulturalne i polityczne ówczesnej Polski.
Po upadku powstania listopadowego i konfiskacie majątku Czartoryskich,
w 1844 roku Rosjanie przenieśli do pałacu Aleksandryjski Instytut Wychowania Panien, a w 1862 roku jego miejsce zajął Instytut Politechniczny i Rolniczo-Leśny.

Podziwiana rezydencja znacznie odbiega od tej przedstawianej na rycinach
z XVIII i XIX wieku. Najstarszą częścią rezydencji jest sień pałacowa.
Niestety podczas mego pobytu (15 sierpnia) pałac był zamknięty i nie mogłam obejrzeć ciekawych wnętrz. Należy zatem zadzwonić wcześniej i sprawdzić czy pałac jest czynny. Rezydencja tak wygląda z zewnątrz.
palac-czartoryskich-pulawy-1 palac-czartoryskich-pulawy-2palac-czartoryskich-pulawy-5palac-czartoryskich-pulawy-3 palac-czartoryskich-pulawy-4

Na budynku wiszą tablice informujące m.in. o pobycie w tym miejscu Tadeusza Kościuszki.
palac-czartoryskich-pulawy-17 palac-czartoryskich-pulawy-18

Przed frontem pałacu chodzą piękne pawie.
palac-czartoryskich-pulawy-14 palac-czartoryskich-pulawy-15

Potem przeszłam się po parku, którego początki sięgają XVII wieku. Założono wtedy ogród włoski. Następnie zapanował tutaj geometryczny ład czyli styl francuski, a potem styl angielski. W parku można zobaczyć kilka ciekawych budowli.
park-przy-palacu-czartoryskich-pulawy-20

Na terenie zespołu pałacowo-parkowego znajduje się Świątynia Sybilli w kształcie rotundy. Została wzniesiona w 1801 roku. Pierwowzorem budowli była pogańska świątynia Westy i Tivoli pod Rzymem. Skromne wnętrze oświetla jedynie okienko na szczycie kopuły. Wejścia do świątyni strzegą wykute w porfirze lwy, podarowane przez cara Aleksandra I. Księżna Izabela Czartoryska gromadziła tutaj pamiątki narodowe.
swiatynia-sybilli-pulawy-3

To z kolei jest Dom Gotycki – przebudowany w 1809 roku pawilon ogrodowy. Było to jedno z pierwszych w świecie lapidariów.
dom-gotycki-pulawy-1 dom-gotycki-pulawy-2

Przechodziłam również koło Sarkofagu z XIX wieku poświęconego pamięci Augusta i Zofii z Sieniawskich Czartoryskiej. Jest on wzorowany na rzymskim grobowcu Scypiona Barbatusa.
sarkofag-pulawy-1 sarkofag-pulawy-2

Idąc dalej doszłam do Pałacu Marynki. Został wybudowany dla najstarszej córki Czartoryskich – księżnej Marii Wirtemberskiej i pochodzi z końca XVIII wieku. Fasadę zdobią kolumny i pilastry w stylu korynckim.
palac-marynki-2 palac-marynki-4 palac-marynki-6

Blisko Pałacu Czartoryskich są również schody angielskie pochodzące
z XIX wieku. Stanowiły połączenie parku górnego z ogrodem dolnym w miejscu dawnego wąwozu.
english-stairs-pulawy-1 english-stairs-pulawy-2

Czarnolas z przepięknym Muzeum Jana Kochanowskiego

22 Sobota Paźdź 2016

Posted by Anna in Czarnolas, Europa, Polska

≈ Dodaj komentarz

Tagi

amfiteatr, Czarnolas, Czarnoleskie Spotkania Sobótkowe, fraszki, Jan Kochanowski, kaplica, kordegarda, Muzeum Jana Kochanowskiego, obelisk, tren

Będąc w Kazimierzu Dolnym postanowiłam udać się samochodem do Czarnolasu, miejsca oddalonego o 40 km, w którym znajduje się Muzeum Jana Kochanowskiego. Już w szkole, słuchając utworów tego poety chciałam zobaczyć to miejsce.

http://cyfrowyczarnolas.pl/

Jan Kochanowski urodził się w czerwcu 1530 roku. Wychowywał się w licznej rodzinie, miał 6 braci i 4 siostry. Natomiast poeta Jan Kochanowski miał
6 córek i 1 syna. Jan Kochanowski zmarł w 1584 roku w wieku 54 lat. Jego zwłoki były 5-krotnie przenoszone. Ostatecznie zostały złożone w krypcie kościoła w Zwoleniu.

Niestety nie zachował się dwór, w którym mieszkał poeta ze swą rodziną.  Jabłonowscy, kolejni właściciele Czarnolasu, wybudowali tutaj w XIX wieku klasycystyczny dworek i w nim ma siedzibę muzeum.
muzeum-jana-kochanowskiego-czarnolas-1 muzeum-jana-kochanowskiego-czarnolas-3 muzeum-jana-kochanowskiego-czarnolas-5 muzeum-jana-kochanowskiego-czarnolas-7

Przed dworkiem stoi pomnik mistrza Jana, a wokół rozciąga się piękny, 10-hektarowy park.
muzeum-jana-kochanowskiego-czarnolas-9   muzeum-jana-kochanowskiego-czarnolas-61

W muzeum zgromadzono eksponaty związane z życiem i twórczością Jana Kochanowskiego. Każda sala przedstawia inny okres z życia poety. Na ścianach umieszczono różne teksty i przechodząc z sali do sali można je sobie przypomnieć.
muzeum-jana-kochanowskiego-czarnolas-38

W jednej z sal znajduje się słynny obraz Matejki, który przedstawia Jana Kochanowskiego pochylonego nad zwłokami 2,5-letniej córki Urszulki. To jej poeta poświęcił cykl 19 trenów. W sali tej znajduje się również gobelin przedstawiający lipę.
muzeum-jana-kochanowskiego-czarnolas-34

Tak być może wyglądał gabinet Jana Kochanowskiego – to próba rekonstrukcji. Znajduje się tutaj najcenniejszy eksponat – oryginalny fotel Jana Kochanowskiego. Jest on kryty kurdybanem, oślą skórą z wytłaczanymi złoconymi wzorami i z herbem rodu Kochanowskich Korwin. Poeta siedzi w towarzystwie najbliższych, żony Doroty i dwóch córek.
muzeum-jana-kochanowskiego-czarnolas-35

Niestety, nie ma tutaj już lipy pod którą siadywał poeta. W miejscu, w którym rosła owa lipa wzniesiono kamienny obelisk z popiersiem Kochanowskiego oraz symbolicznym sarkofagiem Urszulki. Obok znajduje się kamień, na którym według legendy siadał Kochanowski. Powinna przysiąść na nim osoba, która w przyszłości chciałaby zostać poetą.
muzeum-jana-kochanowskiego-czarnolas-40muzeum-jana-kochanowskiego-czarnolas-41

Kaplica wybudowana w latach 1826-1836.
muzeum-jana-kochanowskiego-czarnolas-54

Jest tutaj umieszczona Impresja historyczna: Jan Kochanowski wręczający egzemplarz „Satyra” królowi Zygmuntowi Augustowi.
muzeum-jana-kochanowskiego-czarnolas-50 muzeum-jana-kochanowskiego-czarnolas-51

W latach 2007-2013 przeprowadzono rewaloryzację tego miejsca. Wybudowano wtedy kordegardę, która pełni rolę kasy biletowej oraz amfiteatr znajdujący się we wschodniej części parku.
muzeum-jana-kochanowskiego-czarnolas-59 muzeum-jana-kochanowskiego-czarnolas-60

W czerwcu muzeum organizuje Czarnoleskie Spotkania Sobótkowe, podczas których odbywa się ogólnopolski konkurs literacki „O dzban czarnoleskiego miodu”. W muzeum organizowane są koncerty oraz spotkania poświęcone twórczości Kochanowskiego.

Tutaj można dowiedzieć się więcej o tym miejscu.

https://www.youtube.com/watch?v=YR6vmMtAtag

https://www.youtube.com/watch?v=UWCMrqUIUg0

Cisza i spokój tu panujący pozwala na odpoczynek. Jest to przepiękne miejsce, które polecam zobaczyć.

Ciekawe miejsca w Kazimierzu Dolnym

17 Poniedziałek Paźdź 2016

Posted by Anna in Europa, Kazimierz Dolny, Polska

≈ 2 Komentarze

Tagi

Hotel Król Kazimierz, Kamienica Celejowska, Kazimierz Dolny, Klasztor oo. Reformatów, Korzeniowy Dół, Kościół Franciszkanów, Kościół i Klasztor OO. Franciszkanów pw. Zwiastowania NMP, Kościół Zwiastowania NMP, Kościół św. Anny, Muzeum Przyrodnicze, spichlerz, Spichlerz Feuersteina, Spichlerz Mikołaja Przybyły, Spichlerz Pod Wianuszkami, Spichlerz Pod Żurawiem, Spichlerz Ulanowskich, Stara Chata, Wąwóz Korzeniowy

W Kazimierzu Dolnym zobaczyłam również Wąwóz Korzeniowy (Korzeniowy Dół). Jest on formą głębocznicy, charakteryzującej się pionowymi ścianami, pozbawionymi roślinności z dnem wykorzystywanym kiedyś jako droga. Wąwóz nie posiada odgałęzień bocznych, a jego długość wynosi około 700 m. Głównym walorem wąwozu są odsłonięte w wyniku erozji korzenie starych drzew i krzewów. Uroki tego miejsca dostrzegają malarze, miłośnicy fotografii oraz twórcy filmowi.
Oprócz pokazanego przeze mnie Wąwozu Korzeniowego można jeszcze zobaczyć Norowy dół, Chałajowy Dół, Kamienny Dół, Wąwóz Małachowskiego czy Plebankę.
roots-gorge-1 roots-gorge-2 roots-gorge-3 roots-gorge-4

Wracając do centrum miasta zobaczyłam również Starą Chatę
z XVII i XVIII wieku.
stara-chata-kazimierz-dolny-1 stara-chata-kazimierz-dolny-2

Następnie udałam się do Kościoła Franciszkanów. Po drodze zobaczyłam Kamienicę Celejowską. Została wzniesiona około 1620 roku dla bogatego kupca i rajcy miejskiego Bartłomieja Celeja. Kamienica została wybudowana z kamienia wapiennego, z piękną elewacją i attyką, która stanowi ponad 1/3 wysokości budowli i jest jedną z największych w Polsce.
kamienica-celejowska-kazimierz-dolny

Kościół i Klasztor OO. Franciszkanów pw. Zwiastowania NMP znajdują się na Plebaniej Górze, nazywanej również Wietrzną Górą. W czasach pogańskich było to miejsce, gdzie składano w darze ofiary mocom nadprzyrodzonym. W średniowieczu w takich miejscach wznoszono krzyże, kapliczki i kościoły. W 1589 roku wybudowano tutaj małą świątynię. W 1627 roku przy kościele osiedlili się franciszkanie – reformaci, którzy stopniowo powiększyli świątynię. W latach 1638-1668 dobudowali część klasztorną, otoczoną w I poł. XVIII wieku wysokimi murami obronnymi z wejściem w postaci tzw. krytych schodów. Zakonnicy za pomoc powstańcom w 1831 i 1863 roku utracili większość klasztornego majątku i z rozkazu zaborcy musieli opuścić to miejsce. Po 1899 roku Rosjanie zamienili klasztorne cele na wojskowy lazaret. W czasie II wojny światowej budynek stał się siedzibą i więzieniem gestapo. Zakonnicy powrócili tutaj po wyzwoleniu.
kosciol-i-klasztor-franciszkanow-kazimierz-dolny kosciol-i-klasztor-franciszkanow-kazimierz-dolny-3 kosciol-i-klasztor-franciszkanow-kazimierz-dolny-4 kosciol-i-klasztor-franciszkanow-kazimierz-dolny-6 kosciol-i-klasztor-franciszkanow-kazimierz-dolny-8 kosciol-i-klasztor-franciszkanow-kazimierz-dolny-9

Do klasztoru prowadzi 65 dębowych, osłoniętych dachem stopni.
kosciol-i-klasztor-franciszkanow-kazimierz-dolny-30   kosciol-i-klasztor-franciszkanow-kazimierz-dolny-31

Nie trzeba wchodzić po schodach, można także podejść boczną drogą – po niej jeżdżą również samochody.
kosciol-i-klasztor-franciszkanow-kazimierz-dolny-33

Widoki z Klasztoru m.in. na Górę Trzech Krzyży.
widok-z-kosciola-franciszkanow-kazimierz-dolny
gora-trzech-krzyzy-kazimierz-dolny-8

Wybrałam się również zobaczyć spichlerze będące symbolem Kazimierza. Początkowo drewniane, pojawiły się przy drodze bochotnickiej już w połowie
XVI wieku. Pierwsze murowane spichlerze zostały wzniesione pod koniec
XVI wieku. Pod koniec XVI wieku było już 45 spichlerzy, a sto lat później już około 60-ciu. Niestety do dzisiaj zachowało się jedynie kilka budowli. Wyróżniają je białe ściany i czerwone, strome dachy kryte gontem lub dachówką. Zdobienia na fasadach świadczyły o zamożności właścicieli. Po 1613 roku powstawały ozdobne szczyty. Oddzielne wejścia prowadziły do komór składowych, wentylację zapewniały otwory w ścianach, a transport zboża odbywał się specjalnymi windami blokowymi. Spichlerze skupione są wzdłuż Wisły, zaczynając od ulicy Puławskiej aż po ulicę Krakowską.

Spichlerz Pod Żurawiem – wybudowany w 1623 roku. Pod koniec XIX wieku funkcjonowała w nim fabryka gwoździ. Obecnie mieści się tutaj hotel.
spichlerz-pod-zurawiem-kazimierz-dolny

Spichlerz Pod Wianuszkami – to XVII-wieczny spichlerz o trzech komorach. Nazwę zawdzięcza girlandom zdobiącym fasadę pod okapem dachu.
spichlerz-pod-wianuszkami-kazimierz-dolny

Spichlerz Mikołaja Przybyły – wybudowany dla niego w 1591 roku jest najstarszym z zachowanych spichlerzy. Czasem nazywany jest też Spichlerzem Ulanowskich, którzy byli kolejnymi właścicielami. Po przebudowie w latach 20-stych XX wieku, w spichlerzu była garbarnia. Od 1980 roku mieści się tutaj Muzeum Przyrodnicze.
spichlerz-mikolaja-przybyly-kazimierz-dolny

Spichlerz Feuersteina – wybudowany pod koniec XVI wieku dla Krzysztofa Przybyły. W XIX wieku spichlerz kupił Wulf Feuerstein i w częściowo przebudowanym budynku zorganizował garbarnię.
spichlerz-feuersteina-kazimierz-dolny

Spichlerz Hotel Król Kazimierz – w XIX w. budynek przystosowano na potrzeby browaru. W czasie wojny uległ poważnym zniszczeniom. Odbudowano go w latach 1945-1955 z przeznaczeniem na przetwórnię owoców, która funkcjonowała tu do lat 80-tych ubiegłego wieku. W 2005 roku nastąpiła kolejna przebudowa. Obecnie mieści się tutaj Hotel „Król Kazimierz”. Zjadłam w tym miejscu bardzo smaczny obiad, nawet niedrogi.
hotel-krol-kazimierz-w-kazimierzu-dolnym

Udało mi się również zobaczyć Kościół św. Anny (próbowałam go zobaczyć o różnych godzinach dnia powszedniego bez rezultatu, dopiero w niedzielę był otwarty). W XVI wieku w tym miejscu znajdowała się drewniana świątynia
pw. św. Ducha, która została przebudowana w latach 1635-1671, otrzymując cechy renesansu lubelskiego. Powstał murowany, jednonawowy kościół, z węższym od nawy półkoliście zamkniętym prezbiterium.
kosciol-sw-anny-kazimierz-dolny   kosciol-sw-anny-kazimierz-dolny-1

To już wszystko co udało mi się zobaczyć w Kazimierzu Dolnym. Oceńcie sami czy warto tutaj przyjechać.

Co warto zobaczyć w Kazimierzu Dolnym

16 Niedziela Paźdź 2016

Posted by Anna in Europa, Kazimierz Dolny, Polska

≈ Dodaj komentarz

Tagi

Baszta, Centrum Informacji Turystycznej w Kazimierzu Dolnym, Cmentarz Żydowski, Dom Gościnny Beitenu, Duży Rynek, Fara, Góra Trzech Krzyży, Kamienica Gdańska, Kamienice Przybyłowskie, kazimierska ściana płaczu, Kazimierz Dolny, kierkut, Kościół p.w. św. Jana Chrzciciela i św. Bartłomieja Apostoła, Mały Rynek, Restauracja Pod Wietrzną Górą, Szekler, wystawa Żydowski Kazimierz, zamek, Zespół zamkowy

Tyle nasłuchałam się zachwytów odnośnie Kazimierza Dolnego nad Wisłą, że w końcu sama zapragnęłam zobaczyć to miasto. Zatem z Zamościa pojechałam zobaczyć Kazimierz.

Początki Kazimierza sięgają XI wieku kiedy to na jednym ze wzgórz istniała osada zwana Wietrzną Górą, należąca do zakonu benedyktynów. Prawo miejskie zyskał w połowie XIV wieku, w czasie rządów Kazimierza Wielkiego. Król założył tu miasto i wzniósł zamek ku jego obronie. W 1656 roku Kazimierz zniszczony i ograbiony po szwedzkim najeździe zaczął popadać w ruinę.
Król Jan III Sobieski wydał w 1677 roku przywilej pozwalający na osiedlanie się kupców żydowskich, greckich i ormiańskich – miało to pomóc w odbudowie miasta. Niestety rozbiory Polski spowodowały kolejne zniszczenia.

Znalazłam wspaniały nocleg w Domu Gościnnym Beitenu. Mieści się on w dawnej, XVIII-wiecznej synagodze usytuowanej koło Dużego Rynku. Nocleg mogę polecić każdemu. Prowadząca to miejsce Pani jest przesympatyczna i we wszystkim pomocna. Nie przygotowują tutaj posiłków, ale jest kuchnia w której można samemu coś przygotować. Pokoi jest mało i miejsca noclegowe najlepiej rezerwować z dużym wyprzedzeniem (rezerwowałam 5 miesięcy wcześniej). Na dole mieści się księgarnia i sklepik.

http://beitenu.pl/

dom-goscinny-beitenu-kazimierz-dolnydom-goscinny-beitenu-kazimierz-dolny-2 dom-goscinny-beitenu-kazimierz-dolny-4

W tym miejscu noclegowym mieści się również wystawa „Żydowski Kazimierz”. Przed II wojną światową Kazimierz był małym, polsko-żydowskim miasteczkiem, w którym ludność żydowska stanowiła ponad 60%. Ten przedwojenny, żydowski Kazimierz można zobaczyć dzięki fotografiom zrobionym w latach 1930–31 przez Jerzego Benedykta Dorysa.
dom-goscinny-beitenu-kazimierz-dolny-10   dom-goscinny-beitenu-kazimierz-dolny-5
jewish-kazimierz-1 jewish-kazimierz-2

Jeżeli chodzi o śniadania to sprawdziłam inne miejsca. Jadłam śniadanie m.in na Rynku w tej poniższej restauracji. Było smacznie, ale drogo.
restauracja-kazimierz-dolny restauracja-kazimierz-dolny-2 restauracja-kazimierz-dolny-4

Polecam natomiast znajdującą się blisko Rynku, na ulicy Krakowskiej, Restaurację „Pod Wietrzną Górą”, w której podają przepyszne domowej roboty śniadania.

http://wietrzna.com/

restauracja-pod-wietrzna-gora-kazimierz-dolny   restauracja-pod-wietrzna-gora-kazimierz-dolny-2

Warto też przespacerować się wspomnianą uliczką Krakowską – są tam różne kafejki i ciekawe miejsca noclegowe.
ulica-krakowska-kazimierz-dolny-2 ulica-krakowska-kazimierz-dolny-19 ulica-krakowska-kazimierz-dolny-23

W Kazimierzu są dwa rynki: mały i duży. Mały Rynek zaczyna się na tyłach mego miejsca noclegowego. Od 1940 roku obszar Małego Rynku pełnił rolę getta. Likwidacja getta nastąpiła w 1942 roku. Żydowską dzielnicę rozebrano, a jej pozostałości spalono i hitlerowcy stworzyli w tym miejscu zielony skwer. Obecnie znajdują się tutaj drewniane dawne jatki koszerne z przełomu XVIII i XIX wieku. W czasie weekendów Mały Rynek pełni funkcję targu staroci.

Zwiedzanie zaczęłam od Dużego Rynku, którego powstanie datuje się na połowę XIV wieku. Otoczony jest zabytkowymi kamieniczkami. Pożary mające miejsce w XVI wieku zniszczyły drewnianą zabudowę miasta. Potem mieszkańcy zaczęli wznosić swoje siedziby z opoki wapiennej, materiału wydobywanego w pobliskich kamieniołomach. Na przełomie XVI i XVII wieku zaczęły pojawiać się bogate, renesansowe kamienice.
rynek-kazimierz-dolny rynek-kazimierz-dolny-2 rynek-kazimierz-dolny-3

Na Rynku znajduje się Kamienica Gdańska, która powstała w 1795 roku w stylu barokowym. Odbudowano ją po II wojnie światowej. Jej nazwa przypomina czasy, gdy Kazimierz nazywany był „małym Gdańskiem”, a oba miasta łączyły ożywione kontakty handlowe.
kamienica-gdanska-kazimierz-dolny

Obok Kamienicy Gdańskiej znajduje się Centrum Informacji Turystycznej.
centrum-informacji-turystycznej-kazimierz-dolny

Na Rynku znajdują się również Kamienice Przybyłowskie: Pod św. Mikołajem” i „Pod św. Krzysztofem”. Dwaj bracia Przybyłowie – Mikołaj i Krzysztof (synowie kupca) zostali właścicielami kamienic w drugiej połowie XVI wieku. Rozbudowali je i ozdobili arkadowymi podcieniami oraz bogatą dekoracją. Wśród ornamentyki roślinnej i geometrycznej znajdują się rzeźby patronów braci – św. Mikołaj z pastorałem i św. Krzysztof z Dzieciątkiem.
kamienice-przybylow-1

Z Rynku widać Farę – Kościół p.w. św. Jana Chrzciciela i św. Bartłomieja Apostoła. Historyczne ślady kościoła w Kazimierzu Dolnym sięgają 1325 roku. Rozbudowę kościoła w stylu gotyckim przeprowadzono około 1345 roku.
W XVI wieku świątynię dotknęły dwa pożary. Odbudowę rozpoczęto pod koniec XVI wieku, natomiast w XVII wieku dobudowano kolejne kaplice.
fara-kazimierz-dolny fara-kazimierz-dolny-1 fara-kazimierz-dolny-2 fara-kazimierz-dolny-3 fara-kazimierz-dolny-4 fara-kazimierz-dolny-5

Potem poszłam obejrzeć Zespół Zamkowy w Kazimierzu Dolnym. Tworzą go: kamienna wieża obronna wzniesiona u schyłku XIII wieku i ufundowany w połowie XIV wieku przez Kazimierza Wielkiego zamek, rozbudowywany
w XV, XVI i XVII wieku. To unikalny w Polsce zespół średniowiecznej architektury obronnej.

Zamek – monumentalna budowla rezydencyjno-obronna, siedziba starostwa niegrodowego.
ruiny-zamku-kazimierz-dolnyruiny-zamku-kazimierz-dolny-3 ruiny-zamku-kazimierz-dolny-4 ruiny-zamku-kazimierz-dolny-5 kazimierz-dolny-100

To pomnik upamiętniający 800 lat Wietrznej Góry (1181-1981).
800-lat-wietrznej-gory-kazimierz-dolny

Wieża – kamienna, cylindryczna budowla zwana basztą to jedna z najstarszych murowanych budowli obronnych w Polsce, a zarazem najdalej na wschód wysunięty obiekt tego typu. Budowlę wzniesiono z lokalnego kamienia – opoki wapiennej, na planie koła o średnicy 10 m. Jej mury osiągające w dolnej części grubość 4 m, wznoszą się obecnie na wysokość 20 m. Usytuowany na wysokości 6 m otwór drzwiowy potwierdza możliwość wejścia do wieży z poziomu drewnianych umocnień (nie zachowały się do dzisiaj żadne ich ślady). Z jej szczytu można podziwiać krajobraz przełomu Wisły.
wieza-kazimierz-dolny-1   wieza-kazimierz-dolny
kazimierz-dolny-101

Zobaczyłam również Górę Trzech Krzyży. Trzy nawiązujące do Golgoty krzyże postawiono w 1708 roku. Miały one upamiętniać liczne ofiary zarazy morowej (cholery), która miała miejsce na tych terenach. Najlepiej przyjść tutaj wczesnym rankiem, aby bez tłumu turystów podziwiać piękne widoki.
gora-trzech-krzyzy-kazimierz-dolny gora-trzech-krzyzy-kazimierz-dolny-1 gora-trzech-krzyzy-kazimierz-dolny-2 gora-trzech-krzyzy-kazimierz-dolny-4

Później pojechałam zobaczyć Cmentarz Żydowski zwany kierkutem, został założony z inicjatywy kazimierskiej gminy żydowskiej w 1851 roku. Na cmentarzu chowano miejscowych Żydów do czasu II wojny światowej. W czasie wojny odbywały się tutaj hitlerowskie egzekucje wykonywane na ludności polskiej i żydowskiej. Decyzją władz niemieckich dokonano zniszczenia cmentarza, a nagrobne macewy posłużyły wybrukowaniu drogi dojazdowej i dziedzińca siedziby Gestapo, która mieściła się w Klasztorze OO. Franciszkanów.
W 1984 roku z odzyskanych i uratowanych płyt nagrobnych został wzniesiony symboliczny pomnik nazywany kazimierską „ścianą płaczu”. Ściana ta przecięta jest szczeliną na dwie części, co symbolizować ma tragiczny los polskich Żydów. Płyty nagrobne pogrupowano zgodnie z obowiązującym na cmentarzach żydowskich podziałem na kwatery męskie i kobiece: po lewej umieszczono w większości nagrobki kobiet, a po prawej mężczyzn. Część nagrobnych płyt umieszczono w ziemi, przed i za pomnikiem.
jewish-cemetery-kazimierz-dolny jewish-cemetery-kazimierz-dolny-2 jewish-cemetery-kazimierz-dolny-3 jewish-cemetery-kazimierz-dolny-4 jewish-cemetery-kazimierz-dolny-5

Jeszcze taka ciekawostka. W Kazimierzu po raz pierwszy jadłam Szekler z Transylwanii. Obecnie można dostać go już w wielu miejscach. Receptura pochodzi z Transylwanii zamieszkiwanej niegdyś przez węgierskich osadników tzw. Szeklerów. Swoją wyjątkowość zawdzięcza procesowi wypiekania – nawinięte na wałki ciasto, posypane cukrem jest pieczone na grillu. W trakcie pieczenia cukier zamienia się w gęsty karmel. Następnie gotowe ciasto posypuje się cynamonem czy wiórkami kokosowymi. Jak dla mnie jest on trochę za słodki.
szekler

O innych miejscach Kazimierza opowiem w następnym poście.

Zamość, miasto zwane Perłą Renesansu

10 Poniedziałek Paźdź 2016

Posted by Anna in Europa, Polska, Zamość

≈ Dodaj komentarz

Tagi

Bastion VII, Brama Szczebrzeska, Kościół Franciszkanów, Kościół Zwiastowania NMP, Kościół Św. Katarzyny, Nowa Brama Lubelska, Nowa Brama Lwowska, Stara Brama Lubelska, Stara Brama Lwowska, Twierdza Zamość, wartownia, Zamość

W Zamościu zobaczyłam również Kościół Franciszkanów (Kościół Zwiastowania NMP), który był największą świątynią w Zamościu i jedną z największych w Polsce. Jego budowę rozpoczęto w 1637 roku, a pierwszą mszę odprawiono osiemnaście lat później. Po kasacie klasztoru w 1784 roku mieściły się tutaj magazyny wojskowe, a w 1840 roku przebudowano je na koszary. Po 1918 roku gmach zajmowały różne instytucje m.in. muzeum i kinoteatr. W latach powojennych część pomieszczeń przeznaczono na Państwowe Liceum Sztuk Plastycznych. Dopiero w 1993 roku powrócili tutaj Franciszkanie.
zamosc-kosciol-franciszkanow-1a
zamosc-kosciol-franciszkanow-8
zamosc-kosciol-franciszkanow-3 zamosc-kosciol-franciszkanow-5 zamosc-kosciol-franciszkanow-7

Początkowo do miasta prowadziły trzy bramy. W późniejszych latach powstały jeszcze dwie. Blisko tej świątyni znajduje się jedna z bram – Stara Brama Lwowska. Brama ta pamięta czasy hetmana Zamoyskiego i pochodzi z około 1599 roku.

stara-brama-lwowska

Obok tej bramy znajduje się Twierdza Zamość – jedna z najpotężniejszych i najnowocześniejszych w okresie Rzeczypospolitej Obojga Narodów i Księstwa Warszawskiego. Jej budowę zakończono w 1618 roku. Dostępu do twierdzy bronił mur 9-metrowej grubości, z siedmioma bastionami, zaopatrzonymi w działa.
Dziś można zobaczyć zrekonstruowane XVI i XVII-wieczne bramy i fortyfikacje z okresu Królestwa Kongresowego.

Bastion VII (św. Michała) z potężnym nadszańcem – działobitnią oraz fragmentem kurtyny (wał łączący bastiony). Atrakcją jest trasa turystyczna prowadząca przez galerie strzelnicze i kazamaty, pod nasypem kurtyny i bastionu.
stara-brama-lwowska-2 bastion-xvii-zamoscbastion-xvii-zamosc-4bastion-xvii-zamosc-6bastion-xvii-zamosc-7bastion-xvii-zamosc-9bastion-xvii-zamosc-5

Kolejne bramy to:

Nowa Brama Lwowska – powstała w latach 1820-1821, pewne jej elementy miały naśladować Łuk Triumfalny w Paryżu. W kolejnych latach do bramy dobudowano kazamaty.

Stara Brama Lubelska – jest najstarszą spośród trzech bram ufundowanych przez Jana Zamoyskiego. Okazała fasada z ciosów zdobi bramę od około
1599 roku.
stara-brama-lubelska-zamosc stara-brama-lubelska-zamosc-1

Nowa Brama Lubelska – wybudowana w latach 1821-1823 z monumentalną fasadą ceglano-kamienną. Drewniany most wsparty o pozostałości kojca łączy bramę z ziemnym szańcem – rawelinem.
nowa-brama-lubelska-zamosc nowa-brama-lubelska-zamosc-2

Brama Szczebrzeska – wzniesiona została w latach 1603-1605. Po zamurowaniu Starej Bramy Lubelskiej, witała gości wjeżdżających do Zamościa od strony Lublina.
brama-szczebrzeska-zamosc

W pobliżu mieści się Wartownia.
wartownia-zamosc

Zobaczyłam jeszcze Kościół św. Katarzyny wybudowany w latach 1680-1686. W czasie ostatniej wojny w podziemiach świątyni przechowywany był obraz Jana Matejki „Hołd Pruski” przywieziony tu z Krakowa i ukryty przed Niemcami. Obecny wygląd kościół zawdzięcza rekonstrukcji przeprowadzonej pod koniec lat 90-tych XX wieku.
kosciol-sw-katarzyny-w-zamosciu   kosciol-sw-katarzyny-w-zamosciu-2

To już wszystko co udało mi się zobaczyć w Zamościu. Mam nadzieję, że zachęciłam Was do odwiedzenia tego miejsca.

Zamość, miasto zwane Padwą Północy

09 Niedziela Paźdź 2016

Posted by Anna in Europa, Polska, Zamość

≈ 2 Komentarze

Tagi

Akademia Zamojska, Aleja Sław, Arte Hotel, Bernardo Morando, dzwonnica, fontanna, Jan Sariusz Zamoyski, kamienica Pod Aniołem, kamienica Pod Lwami, kamienica Pod Małżeństwem, kamienica Rudomiczowska, kamienica Wilczkowska, kamienice ormiańskie, Katedra Zmartwychwstania Pańskiego i św. Tomasza Apostoła, Marek Grechuta, Miasto Arkad, Padwa Północy, park miejski, Pałac Zamoyskich, Perła Renesansu, pomnik Jana Zamoyskiego, punkt widokowy Zamość, Ratusz, Rynek Solny, Rynek Wielki, Rynek Wodny, synagoga, Zamość

Zawsze chciałam zobaczyć Zamość, jednak od Gdańska dzieli go prawie 700 km, zatem wyprawa jedynie na weekend nie ma sensu. Dlatego proponuję pojechać samochodem na tydzień i zwiedzić to miasto oraz pobliskie ciekawe miejsca Lubelszczyzny (opisałam je już częściowo wcześniej).

Zamość zwane jest „Perłą Renesansu”, „Miastem Arkad” czy „Padwą Północy”. W 1992 roku zamojskie Stare Miasto wpisano na listę Światowego Dziedzictwa Kultury UNESCO.
W 1542 roku, we wsi Skokówka, urodził się Jan Sariusz Zamoyski. W wieku 13 lat wyruszył do Paryża i Sorbony, późnej do Strasburga, a w końcu na uniwersytet w Padwie we Włoszech, gdzie w 1563 roku otrzymał stanowisko rektora. Wrócił do kraju w 1965 roku i objął funkcję królewskiego sekretarza na dworze królewskim na Wawelu. W wieku 39 lat został hetmanem wielkim koronnym. Piastowanie najwyższych stanowisk, koligacje z najznakomitszymi rodami, znaczne powiększenie majątku stało się bodźcem do założenia nowej siedziby rodu Zamoyskich. Akt lokacyjny miasta, potwierdzony przez króla Stefana Batorego, został wydany 10 kwietnia 1580 roku. Projekt architektoniczny i nadzór budowlany należały do włoskiego architekta Bernardo Morando. Teren pod budowę wyznaczono przy skrzyżowaniu dwóch traktów komunikacyjnych lwowskiego i ruskiego. Zamość stał się miastem wielonarodowościowym, w którym obok siebie żyli i pracowali m.in. Ormianie, Żydzi, Grecy, Włosi, Szkoci, Niemcy czy Węgrzy.
W 1589 roku hetman ustanowił ordynację zamojską, w której nowopowstałe miasto pełniło rolę stolicy.

W Zamościu mieszkałam w Hotelu Mercure, który usytuowany jest blisko Ratusza. Akurat miał promocję na 2 noce.

http://www.accorhotels.com/pl/hotel-3431-mercure-zamosc-stare-miasto/index.shtml

hotel-mercure-zamosc hotel-mercure-zamosc-2

Rynek Wielki – to jeden z najwspanialszych XVI-wiecznych placów Europy. Jest w kształcie idealnego kwadratu (100x100m) i nawiązuje do tradycji włoskiego renesansu. Rynek Wielki zawdzięcza swój niepowtarzalny urok kamieniczkom i ratuszowi. Znany jest również z Zamojskiego Lata Teatralnego.

Charakterystyczna bryła Ratusza powstawała od XVI do XVIII wieku, stąd jej niejednorodny styl manierystyczno-barokowy. Znajduje się tutaj 52-metrowa wieża zegarowa i szerokie, wachlarzowe schody. W czasach Królestwa Polskiego ratusz zamieniono na więzienie. Zniknęły wtedy podcienia, attyka i dekoracje. W okresie międzywojennym (1937-1939) przeprowadzono rekonstrukcję ratusza. Po II wojnie światowej, podczas której zamojski ratusz nie uległ zniszczeniu, kontynuowano remont.
ratusz-w-zamosciu-1
ratusz-w-zamosciu-3   ratusz-w-zamosciu-8

To widok ze schodów Ratusza.
kamienice-w-zamosciu-9 kamienice-w-zamosciu-10 kamienice-w-zamosciu-12 kamienice-w-zamosciu-6

Tak wygląda to miejsce zimą.

Obok Ratusza znajdują się kamienice ormiańskie. Zielona to kamienica Wilczkowska (rodziny Wilczków). Powstała w II połowie XVII wieku, ozdobiona fryzami i płaskorzeźbami. Obok zielonej znajduje się kamienica żółta Rudomiczowska, zbudowana w połowie XVII stulecia. Była własnością Bazylego Rudomicza – profesora dawnej Akademii Zamojskiej. Kolejna (czerwona) to kamienica nazywana Pod Aniołem, Pod Lwami lub Bartoszewiczów. Wzniesiona w latach 1632-34 przez jej pierwszego właściciela Gabriela Bartoszewicza. Jest bogato ozdobiona różnymi płaskorzeźbami, są to m.in. dwa lwy oraz smok ze skrzydłami między oknami drugiego piętra, a pod nim Archanioł Gabriel w niszy. Kolejna niebieska to kamienica Pod Małżeństwem. Została wybudowana w latach 1634-1657 i miała wielu różnych właścicieli. W kamienicach ormiańskich mieści się Muzeum Zamojskie.
kamienice-ormianskie-w-zamosciu

W Zamościu jest Aleja Sław, która honoruje ludzi kultury. Jako przykład pokazałam Jana Machulskiego.
aleja-slaw-zamosc aleja-slaw-zamosc-2

Po mieście tym można pojeździć dorożką lub melexem.
zamosc-1

To jest Rynek Solny i budynek Urzędu Miasta widziany od strony tego Rynku.
rynek-solny-zamosc

W Zamościu jest późnorenesansowa Synagoga – najlepiej zachowana w Polsce. Wybudowano ją w latach 1610-1620. Podczas II wojny światowej hitlerowcy zdewastowali synagogę i urządzili w niej warsztaty stolarskie. Po wojnie w różnych latach przeprowadzano prace remontowe.
synagoga-zamosc-2 synagoga-zamosc

Wieczorem warto pójść na Rynek Wodny (sąsiaduje z Rynkiem Wielkim) i obejrzeć fontannę ze świetlistą iluminacją. Mimo, że plac ten nazwano Rynkiem, nigdy takiej funkcji handlowej nie pełnił. Natomiast mieściły się przy nim domy zacniejszych mieszkańców Zamościa.
zamosc-fontanna-2 zamosc-fontanna-3 zamosc-fontanna-6

Obok fontanny mieści się dawny kościół i klasztor ss. Klarysek.
dawny-kosciol-i-klasztor-klarysek-zamosc

Byłam również w Katedrze Zmartwychwstania Pańskiego i św. Tomasza Apostoła. To renesansowy kościół wzniesiony pod koniec XVI wieku.
W 1999 roku Katedrę odwiedził papież Jan Paweł II.
katedra-zamosc-1 katedra-zamosc-2
katedra-zamosc-3   katedra-zamosc-4
katedra-zamosc-5
katedra-zamosc-6   katedra-zamosc-7
katedra-zamosc-8   katedra-zamosc-9

Przy katedrze znajduje się późnobarokowa dzwonnica, wybudowana w II połowie XVIII wieku. Biją tutaj trzy dzwony Jan, Wawrzyniec i Tomasz. Dzwonnica ma
47 metrów wysokości, a w połowie jej wysokości umiejscowiony jest balkon, z którego rozciąga się panorama na miasto.
Dzwonnica otwarta jest od 1 maja do 15 października w dni powszednie, niedziele i święta. Natomiast od 16 października do 30 kwietnia należy się wcześniej umówić.
dzwonnica-zamosc

To atrakcyjny punkt widokowy, aby go zobaczyć należy wejść po 122 stopniach.
widok-na-zamosc-z-dzwonnicy-1 widok-na-zamosc-z-dzwonnicy-2 widok-na-zamosc-z-dzwonnicy-5 widok-na-zamosc-z-dzwonnicy-6 widok-na-zamosc-z-dzwonnicy-8

Już z dzwonnicy zobaczyłam pomnik Jana Zamoyskiego z Pałacem Zamoyskich w tle. Przechodził on wiele etapów i nie jest tak okazałą budowlą jak dawniej. W 1821 roku został sprzedany Skarbowi Państwa. Od 1918 roku mieszczą się tutaj sądy.
pomnik-jana-zamoyskiego-w-zamosciu

Akademia Zamojska została otwarta 15 marca 1595 roku z inicjatywy hetmana Jana Zamoyskiego. Początkowo kształciła na trzech fakultetach: filozofii, prawie i medycynie, a od 1648 roku dodatkowo na teologii. Poniższy budynek powstał w latach 1639-1648 w stylu wczesnobarokowym. W 1811 roku gmach przekształcono na koszary wojskowe i dokonano jego przebudowy. Obecnie mieści się tutaj Liceum Ogólnokształcące.
akademia-zamojska-w-zamosciu

Odwiedziłam też pobliski park, który jest bardzo ładny i warty zobaczenia.
zamosc-parkzamosc-park-1 zamosc-park-2 zamosc-park-3

Z ciekawostek to jest w Zamościu dom, w którym urodził się i mieszkał Marek Grechuta.
dom-marka-grechuty   dom-marka-grechuty-2

To jeszcze nie wszystkie miejsca, które udało mi się zobaczyć w Zamościu. O kolejnych napiszę w następnym poście. Jednak już teraz zachęcam do przyjazdu do tego miasta.

Odwiedziłam także Zamość zimą (byłam służbowo tylko na jeden dzień) i wtedy nocowałam w Arte Hotel, który serwował wspaniałe śniadania. To właśnie z tego hotelu zrobiłam to zdjęcie Rynku w zimowej scenerii, które umieściłam w tym poście.


Nałęczów – jedno z najstarszych polskich uzdrowisk

07 Piątek Paźdź 2016

Posted by Anna in Europa, Nałęczów, Polska

≈ 2 Komentarze

Tagi

Aleja Gwiazd Kolarstwa Polskiego, Bolesław Prus, Chata Stefana Żeromskiego, Kościół Rektoralny pw. św. Karola Boromeusza, Mauzoleum Adama Żeromskiego, Muzeum Bolesława Prusa, Nałęczów, Palmiarnia, Pałac Małachowskich, Pijalnia Czekolady Wedel, Pijalnia Wód Mineralnych, Stefan Żeromski, uzdrowisko

Początki uzdrowiska sięgają rodu Małachowskich. Już w 1796 roku istniał budynek nazywany austerią, gdzie byli przyjmowani goście korzystający z dobroczynnych właściwości wody. Również pałac stał się miejscem, do którego również tłumnie zjeżdżali kuracjusze.
Lecznicze działanie wody zostało potwierdzone około 1817 roku. Po upadku powstania listopadowego w 1830 roku uzdrowisko zamieniono na fabrykę cukru, która działała do 1854 roku. Dopiero w 1877 roku postanowiono przywrócić uzdrowisku dawną funkcję i nastąpiło to w 1880 roku. W 1928 roku Zakład Leczniczy Nałęczów uzyskał status uzdrowiska.
naleczow-1 naleczow-3 naleczow-15
naleczow-16naleczow-2

To budynek Starych Łazienek.
naleczow-5

Znalazłam też jacuzzi.
naleczow-6

Po Nałęczowie można pojeździć melexem.
naleczow-9

Widziałam też ofertę na lot balonem.
naleczow-8

Tu mieszczą się Termy Pałacowe.
termy-palacowe-naleczow-2 termy-palacowe-naleczow-4

Dotarcie do różnych miejsc jest dobrze oznakowane.
naleczow-4

Dom Zdrojowy – obiekt powstał w 1964 roku na miejscu dawnej, drewnianej pijalni, usytuowanej w pobliżu Źródła Miłości. Tworzą go dwa połączone korytarzem pawilony mieszczące Pijalnię Czekolady „E. Wedel 1851” oraz Palmiarnię i Pijalnię Wód Mineralnych. W Domu Zdrojowym oferowane są wody średniozmineralizowane, niskosodowe, ze znaczną ilością wapnia i magnezu, z ujęcia źródła „Celiński”, „Miłość” oraz odwiertu górniczego „Barbara”. Dostępna jest również butelkowana woda „Nałęczowianka”, wydobywana z krystalicznie czystego źródła położonego w warstwie wodonośnej poziomu paleoceńsko-górnokredowego, zawierająca unikalną kompozycję siedmiu minerałów. Woda ze źródła „Miłość” zasila fontannę wewnątrz pawilonu. Egzotyczny klimat Palmiarni tworzą okazałe rośliny tropikalne: ponad stuletnie palmy z Wysp Kanaryjskich i Nowej Zelandii (najstarsza z 1903 roku). W Palmiarni eksponowane są popiersia znanych Polaków m.in. Bolesława Prusa czy Henryka Sienkiewicza.
dom-zdrojowy-naleczow-1 dom-zdrojowy-naleczow-1a dom-zdrojowy-naleczow-2 dom-zdrojowy-naleczow-3 dom-zdrojowy-naleczow-4

W parku znajduje się Pałac Małachowskich, w stylu późnobarokowym. We wnętrzach urządzono między innymi Muzeum Bolesława Prusa ponieważ tutaj przebywał i tworzył. Obiekt zbudowano w stylu barokowo-klasycystycznym, kryty mansardowym dachem z lukarnami i przeszkloną latarnią. Przed Pałacem umieszczono ławeczkę z rzeźbą B. Prusa.
palac-malachowskich-naleczow-1 palac-malachowskich-naleczow-2 palac-malachowskich-naleczow-4laweczka-kolo-palacu-malachowskich-naleczow-1

Proponuję przejść się również po parku, w którym rośnie wiele rzadkich gatunków drzew. Znajduje się tutaj pomnik upamiętniający pobyt Karola Kardynała Wojtyły (późniejszego papieża Jana Pawła II) w Nałęczowie.
naleczow-17

Jest też Aleja Gwiazd Kolarstwa Polskiego.
aleja-gwiazd-kolarstwa-polskiego-naleczow

W Nałęczowie zobaczyłam Chatę Stefana Żeromskiego zbudowaną z drewnianych bali oraz Mauzoleum Adama Żeromskiego – spoczywa w nim jedyny syn pisarza, zmarły w 1918 roku na gruźlicę. Zabytkowy zespół obejmuje również park. Parcela została zakupiona za honorarium otrzymane za „Popioły”. Muzeum otwarto 17 czerwca 1928 roku.
W Chacie (pracownia pisarza) zbudowanej w 1905 roku jest jedna izba. W środku znajdują się oryginalne meble, pamiątki, fotografie rodzinne, obrazy i bibeloty.
muzeum-stefana-zeromskiego-naleczow-2 muzeum-stefana-zeromskiego-naleczow-3
muzeum-stefana-zeromskiego-naleczow-4muzeum-stefana-zeromskiego-naleczow-1muzeum-stefana-zeromskiego-naleczow-5muzeum-stefana-zeromskiego-naleczow-6
muzeum-stefana-zeromskiego-naleczow-7   muzeum-stefana-zeromskiego-naleczow-9

Idąc tą ścieżką koło Chaty dochodzi się do Mauzoleum Adama Żeromskiego.
muzeum-stefana-zeromskiego-naleczow-10 mauzoleum-adama-zeromskiego-naleczow-3 mauzoleum-adama-zeromskiego-naleczow-4
mauzoleum-adama-zeromskiego-naleczow   mauzoleum-adama-zeromskiego-naleczow-2

W Nałęczowie odwiedziłam jeszcze Kościół Rektoralny pw. św. Karola Boromeusza.
kosciol-rektoralny-naleczow-1   kosciol-rektoralny-naleczow-2

Polecam odwiedzenie Nałęczowa i wypicie chociaż kubka wody zdrojowej.

Pałac Sanguszków w Lubartowie

02 Niedziela Paźdź 2016

Posted by Anna in Europa, Polska

≈ Dodaj komentarz

Tagi

Bazylika św. Anny, Kościół Ojców Kapucynów, Lubartów, Pałac Sanguszków, rekinarium, żywe rekiny

Wracając z Kozłówki pojechałam do Lubartowa. To miasto jest bardzo dobrze skomunikowane z Lublinem – oddalone od niego o 25 km.

W Lubartowie zobaczyłam Pałac Sanguszków. Historia pałacu sięga XVI wieku. W 1543 roku wojewoda lubelski i ruski – Piotr Firlej – założył miasto zwane Lewartowem i rozpoczął budowę swojej siedziby o charakterze obronnym. Miejsce to miało w ciągu wieków różnych właścicieli. Posiadłość była w rękach między innymi Wiśniowieckich, Lubomirskich, aż w 1705 roku księżna Maria Lubomirska wniosła te dobra w posagu Pawłowi Karolowi Sanguszce, który postanowił uczynić z tego miejsca siedzibę rodu. W 1774 roku zmienił on nazwę z Lewartowa na Lubartów. W rękach Sanguszków był on do 1839 roku. Potem rezydencja wielokrotnie zmieniała właścicieli. Był on pod administracją Banku Polskiego w XIX wieku, pełnił także funkcję szpitala wojskowego. Został zniszczony w 1933 roku na skutek pożaru (zniszczono dach i wnętrza pałacowe). Następnie Zarząd Miejski wykupił ruinę wraz z ogrodem. W latach 1950-1970 odbudowano rezydencje. Obecnie pełni funkcję siedziby Starostwa Powiatowego w Lubartowie.
palac-sanguszkow-lubartow-2

Warto zobaczyć ogrody znajdujące się na tyłach pałacu. Obecnie 18 hektarowy park lubartowski, jako jeden z nielicznych w kraju prezentuje kompozycję charakterystyczną dla stylu francuskiego.
palac-sanguszkow-lubartow-3 palac-sanguszkow-lubartow-4  palac-sanguszkow-lubartow-6 palac-sanguszkow-lubartow-7palac-sanguszkow-lubartow-8 palac-sanguszkow-lubartow-9 palac-sanguszkow-lubartow-10 palac-sanguszkow-lubartow-11 palac-sanguszkow-lubartow-12 palac-sanguszkow-lubartow-14

Zobaczyłam również informację o żywych rekinach i postanowiłam to zobaczyć.
zywe-rekiny

To największe mobilne akwarium w Europie. Powstało po to, aby uświadomić, że człowiek jest tylko ogniwem w fascynującym łańcuchu niepowtarzalnych cudów natury.
zywe-rekiny-3

Czy wiesz, że znamy ponad 500 gatunków rekinów?
Niestety w ciągu ostatnich 20 lat, prawie połowa z nich została wymordowana.
Z tego co zdołałam się zorientować, to w 2016 roku nastąpiło doniesienie do prokuratury i chyba to mobilne rekinarium nie jeździ już po Polsce.

https://www.youtube.com/watch?v=ahq2FTMtpMI

zywe-rekiny-8zywe-rekiny-10

W mieście znajduje się barokowy Kościół Ojców Kapucynów. Można zwiedzić kościół i klasztor, ale wcześniej należy ustalić termin wizyty – informacja pod poniższym linkiem.

http://lubartow.kapucyni.eu/index.php/historia-klasztoru/

kosciol-ojcow-kapucynow-lubartow-1 kosciol-ojcow-kapucynow-lubartow-2
kosciol-ojcow-kapucynow-lubartow-3   kosciol-ojcow-kapucynow-lubartow-4

Zobaczyłam również Bazylikę św. Anny. Ślady istnienia drewnianego kościoła w mieście pochodzą z XVI wieku. Budowę murowanego kościoła zakończono
w 1738 roku. W 1792 roku uległ częściowemu spaleniu. W XVIII i XIX wieku przeprowadzono liczne remonty.

http://parafia.lubartow.pl/anna/parafia/125

bazylika-sw-anny-w-lubartowie-1   bazylika-sw-anny-w-lubartowie-2
bazylika-sw-anny-w-lubartowie-3

← Older posts

RSS Feed RSS - Wpisy

RSS Feed RSS - Komentarze

Statystyki bloga

  • 298 741 odwiedzin

Podaj adres e-mail w celu obserwowania tego bloga i otrzymywania powiadomień o dodaniu nowych wpisów.

Dołącz do 67 obserwujących.

Kategorie

  • Afryka (18)
    • Maroko (18)
      • Co warto wiedzieć (1)
  • Ameryka Północna (34)
    • USA (34)
      • Co warto wiedzieć (2)
      • Filadelfia (3)
      • Las Vegas (4)
      • Nowy Jork (17)
      • Parki (5)
      • Route 66 (1)
      • San Francisco i okolice (2)
  • Australia (9)
    • Co warto wiedzieć (1)
    • Melbourne (8)
  • Azja (72)
    • Filipiny (16)
      • Co warto wiedzieć o Filipinach (1)
    • Indonezja (28)
      • Bali (11)
      • Co warto wiedzieć o Indonezji (2)
      • Flores (5)
      • Jawa (7)
      • Wyspa Rinca (1)
      • Wyspy Gili (2)
    • Jordania (12)
      • Co warto wiedzieć (1)
    • Zjednoczone Emiraty Arabskie (16)
      • Abu Dhabi (3)
      • Co warto wiedzieć o ZEA (1)
      • Dubaj (12)
  • Europa (278)
    • Dania (2)
      • Legoland (2)
    • Grecja (16)
      • Kos (6)
      • Kreta (2)
      • Santorini (8)
    • Hiszpania (21)
      • Barcelona (20)
      • Montserrat (1)
    • Holandia (16)
      • Amsterdam (15)
      • Keukenhof (1)
    • Islandia (7)
    • Litwa (2)
      • Druskieniki (1)
      • Troki (1)
    • Malta (18)
    • Niemcy (47)
      • Berlin (10)
      • Dortmund (4)
      • Drezno (13)
      • Frankfurt nad Menem i okolice (2)
      • Lubeka (2)
      • Mörsdorf (1)
      • Monachium (2)
      • Poczdam (13)
    • Polska (109)
      • Augustów i okolice (1)
      • Białystok i okolice (10)
      • Czarnolas (1)
      • Grabarka (1)
      • Kazimierz Dolny (2)
      • Kozłówka (1)
      • Kołobrzeg i okolice (1)
      • Kraków (14)
      • Lublin (5)
      • Nałęczów (1)
      • Puławy i okolice (2)
      • Toruń (6)
      • Trójmiasto i okolice (42)
      • Tyniec (1)
      • Warszawa (5)
      • Wałbrzych (4)
      • Wieliczka (1)
      • Zamość (2)
      • Łódź (8)
    • Rosja (8)
      • Petersburg i okolice (7)
      • Psków (1)
    • Ukraina (4)
      • Lwów (3)
    • Wielka Brytania (16)
      • Londyn (13)
    • Włochy (11)
      • Capri (1)
      • Florencja (3)
      • Neapol i okolice (6)
      • Piza (1)
    • Łotwa (1)
      • Ryga (1)

Archiwum

  • Grudzień 2020 (1)
  • Październik 2020 (1)
  • Wrzesień 2020 (1)
  • Sierpień 2020 (1)
  • Lipiec 2020 (1)
  • Grudzień 2019 (2)
  • Listopad 2019 (11)
  • Październik 2019 (1)
  • Wrzesień 2019 (2)
  • Sierpień 2019 (6)
  • Lipiec 2019 (6)
  • Czerwiec 2019 (3)
  • Maj 2019 (5)
  • Kwiecień 2019 (2)
  • Grudzień 2018 (3)
  • Październik 2018 (9)
  • Wrzesień 2018 (6)
  • Sierpień 2018 (4)
  • Lipiec 2018 (7)
  • Czerwiec 2018 (16)
  • Maj 2018 (11)
  • Kwiecień 2018 (10)
  • Styczeń 2018 (9)
  • Grudzień 2017 (11)
  • Październik 2017 (1)
  • Wrzesień 2017 (5)
  • Sierpień 2017 (11)
  • Lipiec 2017 (5)
  • Czerwiec 2017 (12)
  • Maj 2017 (18)
  • Kwiecień 2017 (3)
  • Styczeń 2017 (18)
  • Grudzień 2016 (12)
  • Listopad 2016 (2)
  • Październik 2016 (11)
  • Wrzesień 2016 (15)
  • Sierpień 2016 (6)
  • Lipiec 2016 (24)
  • Czerwiec 2016 (18)
  • Maj 2016 (13)
  • Kwiecień 2016 (20)
  • Marzec 2016 (10)
  • Luty 2016 (5)
  • Styczeń 2016 (14)
  • Grudzień 2015 (14)
  • Listopad 2015 (7)
  • Październik 2015 (11)
  • Wrzesień 2015 (5)
  • Sierpień 2015 (6)
  • Lipiec 2015 (7)
  • Czerwiec 2015 (5)
  • Maj 2015 (4)

Stwórz darmową stronę albo bloga na WordPress.com.

Anuluj
Prywatność i pliki cookies: Ta witryna wykorzystuje pliki cookies. Kontynuując przeglądanie tej witryny, zgadzasz się na ich użycie. Aby dowiedzieć się więcej, a także jak kontrolować pliki cookies, przejdź na tą stronę: Polityka cookies