Tagi
Cafe Miś, ciasta, Gdańsk, lody, lodziarnia, Lodziarnia Miś, Trójmiasto
W tym budynku przy ulicy Sukienniczej 18 znajdowała się kiedyś Lodziarnia Miś.
Założyli ją Stefania i Stanisław Stolarczykowie w 1962 roku. W latach 70. XX wieku zakład produkował nawet 9,5 tony lodów rocznie. Przed tym niewielkim punktem ustawiały się ogromne kolejki i sporo osób stało z termosami do których nakładano lody.
Lodziarnia Miś została przeniesiona na Podwale Staromiejskie 62/68.
Dzisiaj w Cafe Miś tradycyjnych wyrobów może spróbować kolejne pokolenie. Odwiedzając to miejsce zobaczyłam m.in. smaki: malaga, karmelowe, deser angielski, waniliowe, czy truskawkowe. Były też lody niespodzianka – smak zmienia się w zależności od dostępnych składników.
Najbardziej lubię lody o smaku malaga i te kupiłam. Gałka kosztuje 6 zł.
Bez zmian pozostała receptura lodów wytwarzanych na bazie pasteryzowanego mleka, cukru i jaj. W latach 60. i 70. sprzedawano lody: cytrynowe, truskawkowe, waniliowe, karmelowe, kakaowe i bakaliowe.
Właścicielka opowiadała kiedyś, że jej babcia gotowała lody w wielkim kotle, a potem chłodziła je w specjalnych termosach zanurzonych w zimnej wodzie z solą. Następnie wkładała masę do pionowego frezera, który kręcił lody. Mimo trudnych czasów do lodów dodawano świeżej wanilii.
Obecnie technologia produkcji trochę się zmieniła, ale smak lodów pozostał. Lody produkowane są bez stabilizatorów, barwników i sztucznych aromatów, dlatego wygrywają naturalnym smakiem.
Jeżeli chcesz poznać smak lodów z dawnych lat to warto tutaj wstąpić. Można w tym miejscu spróbować także ciast (sernik cynamonowy, sernik na zimno, bezy, torcik napoleona, snickers, brownie), zjeść rurkę z bitą śmietaną, wypić kawę i oranżadę.
A przy okazji przypomnę jeszcze inne miejsce z lodami tradycyjnymi w Baniach Mazurskich, które polecałam – może będziecie latem w okolicy i ich spróbujecie.